środa, 28 września 2011

Szarlotka z kardamonem


             To moja pierwsza tak udana szarlotka. Świetne kruche ciasto, z "Szarlotki na sposób wiedeński" z książki Zofii Zawistowskiej "Desery i wypieki domowe", którą dostałam od Mamy na Mikałaja pamiętnego roku 1991. ;) Notabene robiłam wiele ciast z tej książki i wszystkie się udawały.
A pomysł na przyprawienie jabłek kardamonem pochodzi od mamy Prezydenta, nomen omen też Zofii. ;)
            Podczas ostatniego pobytu w Polsce jadłam właśnie u niej to ciasto i byłam zaskoczona niezwykłym smakiem tej szarlotki. Polecam wszystkim, którzy nie przepadają za cynamonem lub po prostu chcą spróbować czegoś innego. ;)


Składniki:
  • 300 g mąki
  • 150 g masła
  • 2 żółtka
  • 2 łyżki gęstej śmietany
  • sok i skórka starta z połowy cytryny
  • 3 łyżki cukru
  • 3 łyżki rozkruszonych biszkoptów lub bułki tartej (ja miałam ciasteczka orkiszowe)
  • 900g jabłek
  • 2 łyżki cukru brązowego (można pominąć)
  • 1 cukier waniliowy
  • 100 g rodzynków
  • 2 łyżki rumu lub koniaku
  • 6-7 "kapsułek" kardamonu
  • 2 białka
  • cukier brązowy do posypania
  • cukier puder do posypania
1. Jabłka obrać, podzielić na ósemki, zalać alkoholem, posypać brązowym cukrem i cukrem waniliowym, dobrze wymieszać i odstawić na 30 minut, żeby się zmacerowały. 
2. Rodzynki sparzyć, a najlepiej zalać wrzątkiem i zostawić również na 30 minut, żeby lekko "napuchły", a potem odcedzić i zostawić rozsypane na ręczniku papierowym.
3. Piekarnik nagrzać do 200°C. 
4. Mąkę i masło posiekać, dodać żółtka, sok i skórkę z cytryny, 3 łyżki cukru. Zagnieść krótko na gładkie ciasto i wstawić na godzinę do lodówki, owinięte w folię spożywczą. 
5. Po tym czasie podzielić na dwie nierówne części. Większą rozwałkować, wyłożyć nią spód i boki tortownicy (nie muszą być całkowicie przykryte ciastem, ale przynajmniej do połowy wysokości blaszki). Wstawić do piekarnika i podpiec przez 15 minut. 
6. Za pomocą nożyka naciąć owoce kardamonu, wyłuskać czarne ziarenka, rozbić niezbyt drobno w moździerzu.
7. Jabłka (bez soku, który się wytworzył), rodzynki i kardamon wrzucić do garnka, doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć ogień i dusić mieszając przez 5-10 minut (czas zależy od jabłek, jakie mamy), żeby zmiękły, ale nie rozpadły się! 
8. Białka lekko podbić i rozwałkować drugą część ciasta.
Na podpieczonym cieście wysypać równomiernie pokruszone biszkopty lub bułkę tartą, wyłożyć na to ciepłe jabłka i posmarować połową lekko podbitych białek. Przykryć surowym ciastem, lekko docisnąć i posmarować wierzch ciasta pozostałym białkiem, posypać brązowym cukrem.
Piec do zrumienienia wierzchu, ok. 40-50 minut. Po wyjęciu krótko ostudzić i posypać cukrem pudrem.
Jest pyszne świeże, ale na drugi dzień smakuje jeszcze lepiej!


12 komentarzy:

  1. Mówisz, że idealnie kruche? To muszę wypróbowac bo mi zawsze średnie to ciasto wychodzi...
    Dzięki! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam ciasta z kardamonem. To wygląda smakowicie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już sobie wyobrażam ten aromat płynący po domu. Pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bajecznie wygląda! Idealna na jesień!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kobieto!! To jest bestialstwo!! Jak tak można? Taka przepiękna szarlotka tyle kilometrów ode mnie? Och... :(
    Szarlotka z kardamonem, koniecznie muszę spróbować! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z kardamonem jeszcze jabłek nie łączyłam...chętnie wypróbuję nowy smak:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie jadłam szarlotki z kardamonem, ale często dodaję tą przyprawę do kawy i jest super.

    OdpowiedzUsuń
  8. I Ty mówisz, że nie umiesz piec?? Ehhh.. Ty... Szarlotka wygląda obłędnie! I jeśli smakuje tak jak mówiłaś i tak jak wygląda, to ja ją biorę bez pytania:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam kardamon ;) Już mam taką ochotę coś upiec, a tu ani miksera, ani blaszki, no czuję się niespełniona. Zwłaszcza jak patrzę na taką szarlotkę śliczną jak ta Twoja ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze nigdy nie próbowałem kardamonu..smakuje podobnie jak cynamon?:)

    OdpowiedzUsuń
  11. zgadzam się, że wygląda świetnie! a u nas wszyscy bardzo lubią szarlotkę więc do wypróbowania bo zawsze piekłam z cynamonem :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. a gdzie sie dodaje te smietane? chyba nei wspomniane w przepisie, ale chyba do ciasta tak?

    OdpowiedzUsuń

Masz pytania, uwagi, sugestie? Napisz! Będzie mi ogromnie miło, w szczególności jeśli zrealizujesz któryś z moich przepisów. ;)
Lojalnie uprzedzam jednak, że anonimowe komentarze nie będą publikowane ani nie doczekają się mojej odpowiedzi.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...