wtorek, 18 października 2011

Ketchup domowy


                        W tym roku zrobiłam swój pierwszy ketchup. Kiedyś nawet nie pomyślałabym o zrobieniu tego popularnego sosu w domu, wydawało mi się, że uzyskanie takiego smaku i konsystencji w domowych warunkach nie jest możliwe. Okazało się to prawdą, domowy ketchup jest o niebo lepszy! :)
Warto poświęcić pomidory i czas na jego przygotowanie, takiego smaku nie doświadczycie nawet kupując szklaną butelkę najlepszego, amerykańskiego (bo przecież nie innego!) ketchupu. A co ważniejsze - sami decydujecie jak ostry i aromatyczny chcecie sos i dokładnie wiecie, co do niego dodaliście!

Składniki:
  • ok. 5 kg pomidorów
  • 5 cebul (ok. 1 kg)
  • 3 jabłka (można zamiast jabłek dać ok. 1 kg śliwek)
  • 6-8 ząbków czosnku
  • 8 łyżek oliwy
  • 1/2 - 3/4 szklanki cukru brązowego (ilość w zależności od kwaśności pomidorów i własnych upodobań)
  • 2 marchewki
  • 1 duża pietruszka
  • 1 mały seler lub pół średniego (można też dać selerowe łodygi i liście do duszenia pomidorów, a potem je wyjąć)
  • 2-4 łyżki soli morskiej
  • 1/3 szklanki białego octu balsamicznego
  • kilka łyżek octu zwykłego (do smaku, jak kto lubi)
  • 1 płaska łyżka pieprzu cayenne
  • 1 płaska łyżeczka gałki muszkatołowej
  • 4-5 łyżek papryki słodkiej
  • duża szczypta cynamonu
  • przyprawy wg indywidualnego smaku: pieprz czarny, papryka ostra lub chili, sól


    1. Pomidory sparzyć, obrać ze skórek, wyciąć twarde szypułki (można też usunąć nasiona, ja tego nie robię). 2. Cebulę pokroić w dużą kostkę i w dużym garnku o grubym dnie, na 4 łyżkach oliwy dusić na średnim ogniu do miękkości - lekko skarmelizować, ale nie wolno przypalić!
    3. Wrzucić pokrojony czosnek, starte na tarce jarzynowej warzywa, zmniejszyć ogień i dusić pod przykryciem  ok. 10 minut.
    4. Dodać pokrojone w kawałki pomidory, wsypać cukier i 2 płaskie łyżki soli i często mieszając gotować bez przykrycia aż pomidory całkiem zmiękną lub rozpadną się. Czas zależy w dużej mierze od pomidorów, u mnie trwało to niecałe 2 h.
    5.  Dodać przyprawy i ocet winny.
    6. Po tym czasie wszystko dokładnie zmiksować, gotować dalej ok. 0,5 h. Spróbować i według uznania doprawić solą, pieprzem, cukrem i octem. Gotować 10 minut.
    7. Następnie masę przetrzeć przez sito, ja robiłam to dwukrotnie, ponieważ zależało mi na wyjątkowo gładkiej konsystencji. Postawić z powrotem na niewielkim ogniu i gotować do zgęstnienia. Od czasu do czasu trzeba mieszać i uważać, ponieważ bulgocze i chlapie! :) Można przykryć specjalną przykrywką z metalowej siatki lub dużym sitkiem/cedzakiem. Ewentualnie doprawić na koniec.
    8. Gorącym ketchupem napełniać wyparzone i osuszone słoiki, zamykać mocno i pozostawić do całkowitego
    wystudzenia, następnie sprawdzić szczelność i wynieść do piwnicy lub spiżarki. Mogą być przechowywane do 8-9-u miesięcy.

    Przepis inspirowany przepisem na ketchup z wrześniowego numeru Poradnika Domowego

    18 komentarzy:

    1. cudny, na pewno bardzo aromatyczny, a jest gęsty?

      OdpowiedzUsuń
    2. Dużo pracy, ale jestem pewna, że efekt jest tego wart!

      OdpowiedzUsuń
    3. Olu, tak jest bardzo gęsty (trzeba go wytrząsać :) ze słoika lub łyżeczką wyciągać, bo bardzo powoli spływa) i smaczny.
      Angie - właściwie to tylko z pomidorami i przygotowanie warzyw trochę roboty jest, a i z przecieraniem trochę, bo ja to ręcznie robiłam! :)) Ale mam za to 12 słoików własnego, pysznego ketchupu! ;)

      OdpowiedzUsuń
    4. Ja też niedawno dopiero odkryłem smak własnego ketchupu i z miejsca się w nim zakochałem. Pozdrawiam!

      OdpowiedzUsuń
    5. O kurczę, ile tu składników! Wolę sobie nie wyobrażać, czym ta masa jest zastępowana w ketchupach ze sklepu... Wygląda wspaniale i warto poświęcić trochę czasu i bałaganu, żeby go zrobić :)

      OdpowiedzUsuń
    6. wyglada pysznie.ja bede popelniac niebawem konfiture z pomidorow i bazyli:)

      OdpowiedzUsuń
    7. Wygląda wspaniale ,a po składnikach widać ,że musi być bardzo aromatyczny .Zapisuję do szybkiego zrobienia

      OdpowiedzUsuń
    8. Wygląda przepięknie i pobudza moje ślinianki, bardzo lubię domowy ketchup, moja mama też robiła, ale nie mogę jeść:( Źle wpływa na mój żołądek... nie wiem czemu:(
      Pozdrawiam!

      OdpowiedzUsuń
    9. Kasiu, coraz bardziej zachęcasz mnie do robienia przetworów :-) Ketchup bardzo lubię, a domowego jeszcze nie miałam okazji spróbować :-)
      Pozdrawiam :-)

      OdpowiedzUsuń
    10. Kasiu ja już sobie wyobrażam ten smak mniam:) Ja niestety w tym roku nie dałam rady z pomidorami:(Ja bardzo proszę o jeden słoiczek:)

      OdpowiedzUsuń
    11. Kuba, Sylwia, Tasty, Lutka - zachęcam gorąco do zapoznania się ze smakiem domowego ketchupu, bo jest naprawdę nie-do-porównania ze sklepowym. No, powiedzmy... ;) porównywalny z najlepszymi markowymi. ;)
      Asieku, przyjedzisz, spróbujesz i wyzdrowiejesz. :)
      Kasiu, zabieram dla Ciebie słoiki! ;)

      OdpowiedzUsuń
    12. Taki domowy ketchup to prawdziwe cudo :)

      OdpowiedzUsuń
    13. Prześlicznie wygląda.Nie ma to jak własny ketchup :-)

      OdpowiedzUsuń
    14. Keczup wyśmienity oczywiście ale ja muszę o tej ceramice...bo tam nie mogę komentować....po prostu zazdroszczę Ci tak pięknych mis i dzbanuszków.Są przecudne:-)

      OdpowiedzUsuń
    15. Na pewno jest o wiele lepszy od tych sklepowych. Pracochłonny ale wart zachodu:)

      OdpowiedzUsuń
    16. Kiedys robilam ketchup,nieco inny,Twoj musi niezle smakowac...nie mam szans teraz zdobyc smacznych pomidorkow...bo tu takich nie ma:(

      ps.Pozdrawiam boleslawianke-boleslawianka:)

      OdpowiedzUsuń
    17. Kasiu,to jeszcze ci odpisze,ja tez na stale mieszkam w Niemczech...:)w Bol-cu bylam tydzien temu...bede na swieta:)

      OdpowiedzUsuń

    Masz pytania, uwagi, sugestie? Napisz! Będzie mi ogromnie miło, w szczególności jeśli zrealizujesz któryś z moich przepisów. ;)
    Lojalnie uprzedzam jednak, że anonimowe komentarze nie będą publikowane ani nie doczekają się mojej odpowiedzi.

    Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...