Strony

piątek, 7 października 2011

Sałatka z ogórków z brokułami i sezamem


                  To taka sałatka, która powstała jako dodatek do chicken tikka masala. Chciałam coś orzeźwiającego, ale niebanalnego zjeść do tej indyjskiej potrawy i wydawało mi się, że taki zestaw będzie pasujący. Sałatka okazała się świetna, rzeczywiście lekko orzeźwiająca, lekko pikantna, przyjemnie chrupiąca i bardzo smaczna. Z dodatkiem pieczonego, wędzonego kurczaka może stać się samodzielnym daniem, ponieważ mimo niewielu składników jest bardzo bogata w smaku.


Składniki:
  • 1/2 małego brokuła, podzielonego na małe różyczki
  • 2 - 3 duże gruntowe ogórki
  • 1/2 świeżej posiekanej papryczki chili
  • 1 duża łyżka miodu akacjowego lub wielokwiatowego
  • 1 łyżeczka soli
  • 3 łyżki octu winnego jasnego
  • 1 łyżeczka oleju sezamowego
  • 1/4 łyżeczki białego pieprzu
  • 1 łyżka oleju kukurydzianego
  • 2 łyżki uprażonych na suchej patelni ziaren sezamu

1. Brokuła zblanszować (ok. 5 min), dokładnie osączyć, najlepiej odwirować w wirówce do sałaty.
2. Ogórki obrać, pokroić w grubą kostkę, lekko posolić, odstawić na 15-20 minut. Po tym czasie zlać sok, który należy zachować! 
3. Składniki sosu połączyć - najpierw rozupszczamy w soku spod ogórków i occie miód ze wszystkimi przyprawami, dopiero kiedy się dokładnie połączą, wlewamy oba rodzaje oleju i mieszamy dokładnie
4. Brokuła i ogórki wymieszać w misce razem z ziarnami sezamu, aby dokładnie oblepiły warzywa. Polać sosem, od razu podawać. Pasuje idealnie do wszelkich curry! :)

 


8 komentarzy:

  1. Kasiu ta sałatka bardzo do mnie przemawia,zjedz mnie powiada:) Bardzo aromatyczno apetyczna jest a nie wiem czy wiesz że ogórki i miód to połączenie na zdrowie i długą młodość:)A kurczaka tikka masala uwielbiam jest pyszny.W ogóle gotujesz tak smakowite dania że chętnie bym się wprosiła:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach, wpraszaj się codziennie! :) Uprzedź mnie tylko, gdybyś chciała wpaść z całym Ulem, to dokupię składników! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Sałatka pełna zdrowia:) Idealna na jesienną słotę;)

    OdpowiedzUsuń
  4. No w końcu mogę komentować!!!! Juuuuupi! :-))))
    Uwielbiam takie lekkie posiłki. Pyszności! :-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Nemi - dziękuję;)
    Tasty - cieszę się, że problem zażegnany! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też taka bym nie pogardziła.A zdjęcia piekne :=)

    OdpowiedzUsuń
  7. Evi, cieszę się, że się podobają. ;) Teraz trudniej robić dobre zdjęcia, dzień krótszy, słońce niżej i często pada. Normalnie trzeba polować na ładne światło dzienne! :D

    OdpowiedzUsuń

Masz pytania, uwagi, sugestie? Napisz! Będzie mi ogromnie miło, w szczególności jeśli zrealizujesz któryś z moich przepisów. ;)
Lojalnie uprzedzam jednak, że anonimowe komentarze nie będą publikowane ani nie doczekają się mojej odpowiedzi.