Te ciasteczka w oryginale nazywają się "Cappuccino-Kipferl", co oznacza "rogaliki cappuccino". Ten właśnie kształt jest bardzo charkterystyczny dla tych ciastek w Niemczech, najpopularniejsze są oczywiście Mandel-Kipferl i Vannille-Kipferl, czyli migdałowe i waniliowe. Można nawet kupić gotowe, schłodzone ciasto na te wypieki. My jednak zrobiłyśmy same, Asia, Zuzia i ja, bo ciastka powstały podczas pobytu Asi i Pawła u nas w Monachium. Jak już pisałam tutaj, wybrała je Zuzia z książeczki "Plätzchen" z serii "Essen&Genießen", wydawnictwa Happy Books. No i wybrała świetnie, bo ciastka były przepyszne z wyraźnym aromatem cappuccino i pyszną czekoladową dekoracją. Dodatkowo bardzo łatwo się je robi i dobrze się przechowują w szczelnej puszce lub plastikowym pudełku. Przekonajcie się sami! ;)
Składniki: (ok. 50 sztuk)
- 20 g rozpuszczalnej kawy cappuccino
- 300 g mąki + do podsypywania
- 50 g mielonych orzechów laskowych
- 50 g mielonych migdałów
- 100 g cukru (dałam 70 g)
- 200 g masła
Do dekoracji:
- 50 g czekolady białej (lub kuwertury)
- 50 g czekolady ciemnej (lub kuwertury)
1. Cappuccino instant rozpuścić w 50 ml gorącej wody i dokładnie wymieszać, wystudzić. Mąkę wymieszać z cukrem, mielonymi orzechami i migdałami, wlać cappuccino. Masło posiekać, zagnieść z mąką i resztą składników na zwarte ciasto. Schłodzić przez 2 h w lodówce.
2. Piekarnik rozgrzać do 180°C, Dużą, płaską blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto podzielić na 4 części. Z każdej zrobić wąski wałek grubości kciuka, następnie wałki pokroić na 5-centymetrowe kawałki.
Z każdego kawałka formować księżyc-rogalik. Układać na blasze w odstępach 3-centymetrowych, piec na średniej półce.
3.Wyjąć po upieczeniu i zostawić na blasze, do całkowitego wystudzenia. Rozpuścić kuwertury lub czekolady osobno (w kąpieli wodnej) i napełnić nimi dwa woreczki śniadaniowe i wyciąć malutkie otworki w jednym rogu, dekorować najpierw jedną, potem drugą polewą. Pozostawić minimum 30 minut do zastygnięcia. Smacznego! ;)
P.S. Ach, no zapomniałabym na śmierć, że dekoracje wykonała w większości Zuzia, gdyż mnie a nawet Asi (:O) średnio to wychodziło! :D natomiast Zuzia zrobiła to bardzo szybko i profesjonalnie. Ku całkowitej mojej konsternacji. ;) Jak pomyślę, jakie cuda ona będzie wyczyniać w kuchni w moim wieku... to mi wstyd normalnie! ;))
Uwielbiam takie orzechowe, kruche ciasteczka. Wspaniale wyglądają :D
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie, przepis nie za trudny, może będą kolejne do zrobienia z Bartkiem :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam słonecznie
Faktycznie, wyglądają na przepyszne. A do tego zdjęcia są bardzo, bardzo ładne :-)
OdpowiedzUsuńwygladaja bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńAle wyczarowałaś smakowitości.Jeny Kasiu ty masz talent i do gotowania i do pieczenia.Bravoooo :-)
OdpowiedzUsuńO!! Są:) Przepyszne ciasteczka!! A przecież wiem, co mówię:) Jedna puszeczka przypadła nam w udziale:) A te piękne dekoracje na ciastkach, to dzieło mojego dziecięcia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Kasiu serdecznie1!
Jak z orzechami i migdałami i do tego jeszcze kawa to myślę że jak mój mąż by teraz to widział to by oszalał,strasznie lubi takie smaki:)A wyglądają przepysznie:)
OdpowiedzUsuńJak fajnie, że tu zajrzałam! Szukam fajnych przepisów na małe słodkości i takimi księżycami to ja nie pogardzę :) Dzięki :)
OdpowiedzUsuńjuż sobie wyobrażam, jakie muszą byc kruchutkie!
OdpowiedzUsuńhttp://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
http://www.karmel-itka.blogspot.com
Z taakim stężeniem orzechów idealnie pasują do mojej koncepcji świątecznych kruchych ciasteczek :-) Muszę o nich pamiętać przy okazji wypiekania adwentowych smakołyków...
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie, juz od dawna przymierzalam sie do zrobienia tych ciasteczek az w Swieta razem z corka, zabralysmy sie do roboty :-) oto efekt....
OdpowiedzUsuńhttp://www.agustomio.com/le-mie-ricetteprzepisy/dolci/263-biscotti-al-cappuccinociasteczka-cappuccino.html
byly bardzo dobre.
Dziekujemy za przepis
Trafiłam na ten przepis szukając zupełnie czegoś innego i....Robię je już po raz trzeci w tym miesiącu. Są przepyszne. Pieczone bo warto. Pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuń