Kochani, dziękuję Wam za przemiłe komentarze, za obecność Waszą tutaj, za to, że jesteście. Bardzo proszę o jeszcze kilka dni cierpliwości, obiecuję, że powrócę na stałe. :) Donoszę, że u mnie wszystko pięknie i dobrze, więc się nie martwcie i odwiedzajcie mnie, a ja ze swej strony mogę Was zapewnić, że nadrobię wszystkie blogowe zaległości i dokładnie przyjrzę się przepisom, które przegapiłam przez ten czas.
A dziś zamieszczam konkursowy przepis, mam nadzieję, że spodoba się przede wszystkim Wam. Zależało mi na jak najprostszym i szybkim w przygotowaniu daniu z dodatkiem herbaty. Chciałam również, żeby składniki były w miarę uniwersalne (dostępne przez cały rok i takie, jakie każdy ma zawsze w domu). Mając na względzie właśnie takie czynniki, wymyśliłam codziennego, ale supersmacznego kurczaka, który i nazwę i niezwykły, zaskakujący smak zawdzięcza herbacie Irving. To danie, które zrobicie w 15 minut (jeśli zamarynujecie mięso wieczorem), a podać je możecie nawet na eleganckie przyjęcie.
Oto Chicken Daily Superior z delikatnym ryżem gotowanym w zielonej herbacie oraz pikantną salsą ogórkową! :)
Składniki na 4 porcje:
Mięso
- 2 duże piersi kurczaka, pokrojone na 4 kawałki
- Marynata: 2 łyżki czarnej herbaty liściastej Irving Daily Superior, wrzątek, skórka otarta z 1 małej cytryny, 2 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki klarowanego masła lub oleju (do smażenia)
- czarny, świeżo mielony pieprz, sól morska do smaku
Ryż
- 1 szklanka ryżu jaśminowego lub parboiled
- kilka zielonych cebulek, tylko białe części (zielone odcinamy i zostawiamy do salsy)
- duża szczypta suszonych warzyw (rozdrobnionych w moździerzu) lub 1/2 łyżki vegety
- 2 saszetki zielonej herbaty ekspresowej Irving Pure Green
- sól do smaku (jeśli nie używamy vegety!)
- 2 łyżki oliwy
- 1 łyżeczka masła
Salsa ogórkowa
- 6-8 zielonych świeżych ogórków gruntowych lub 1/2 dużego
- 1 dojrzały pomidor bez skórki
- 1 czerwona lub zielona papryczka chili, bardzo drobno posiekana
- kilka łyżek szczypiorku (zielone części cebulek)
- odrobina pieprzu
- sól morska do smaku
- łyżka białego balsamicznego octu winnego
- 2-3 łyżki oliwy z oliwek
1. Poprzedniego dnia wieczorem lub najpóźniej wcześnie rano robimy marynatę - jest to ważne, aby mięso miało czas dobrze wchłonąć aromat i kolor herbaty. 2 łyżki herbaty zalewamy szklanką wrzątku (powinien powstać dość mocny napar), przykrywamy i odstawiamy na 8-10 minut. Po tym czasie przecedzamy, uzupełniamy napar gorącą wodą do pojemności 250 ml. Studzimy. Do ZIMNEGO (!) wywaru dodajemy sos sojowy, skórkę z cytryny, oliwę i zalewamy kurczaka tak powstałą marynatą. Owijamy naczynie folią i wkładamy na noc do lodówki (lub co najmniej na kilka godzin). Wyciągamy 30 minut przed planowanym smażeniem.
2. Przygotowujemy salsę: obrane ogórki i pomidora (bez pestek!) kroimy w małą kostkę, w szklanej misce łączymy je z chili i posiekanym szczypiorkiem. Przyprawiamy, dodajemy ocet winny i oliwę, przykrywamy lub owijamy folią naczynie i wstawiamy do lodówki na minimum 15 minut.
3. Ryż: zieloną herbatę Irving Pure Green zaparzamy przez 6 minut w 350 ml gorącej wody, wyciągamy torebki. Białe części cebulek kroimy w cienkie krążki, w garnku o grubym dnie rozgrzewamy oliwę, dodajemy cebulę, smażymy mieszając, aż się zeszkli. Dodajemy ryż, mieszamy aż zrobi się biały. Wlewamy zieloną herbatę, doprowadzamy do wrzenia, gotujemy 2 minuty, dodajemy sól i suszone warzywa lub vegetę, przykrywamy garnek i zmniejszamy ogień na minimum. Trzymamy na ogniu 12 minut - w tym czasie ryż powinien wchłonąć płyn i zmięknąć.
4. W tym czasie przygotowujemy mięso. Rozbijamy każdy kawałek dłonią, oprószamy lekko z dwóch stron solą oraz pieprzem. Na patelni rozgrzewamy sklarowane masło lub olej, smażymy na dużym ogniu z każdej strony po 2 minuty. Następnie zmniejszamy ogień, przykrywamy patelnię i dusimy 4-5 minut. Przewracamy mięso na drugą stronę, dusimy kolejne 4 minuty.
Po wyjęciu z patelni, odstawiamy gotowe piersi na 2 minuty, dopiero wtedy kroimy na plastry i układamy na talerzach. Do ryżu dodajemy łyżeczkę masła, mieszamy, w razie potrzeby doprawiamy. Nakładamy ryż na talerze obok mięsa, dekorujemy pikantną salsą. Smacznego!
To danie i zdjęcia nie powstałoby nigdy, gdyby nie niezrównana gościnność i uprzejmość (oraz wypożyczenie przepięknej zastawy) Mamy Prezydenta - Zosi, za co składam Jej serdeczne podziękowania!
Uwielbiam ryż jasminowy, mięsko niczego sobie, poproszę porcję dla mnie! :)
OdpowiedzUsuńKasiu, bardzo fajny pomysł na kurczakowe cycki. Takich herbacianych jeszcze nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńP.S. Ale się cieszę na jutrzejszy dzień :) To do jutra :)
Pięknie zapowiadający się kurczak! Pachnie aż tutaj, a z dodakiem ryżu... miód na moje podniebienie!
OdpowiedzUsuńPysznie Kasiu i ja Pozdrawiam Mamę Prezydenta, za użyczenie Tobie przepięknej zastawy;)
bardzo aromatyczny przepis :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis na marynatę i widze, że daje wspaniały kolor. Zastawa bardzo elegancka;-)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, ależ to danie musi cudnie pachnieć ! koniecznie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie lubię jak znikasz! Ale przepis bardzo aromatyczny ,zdjęcia piękne i zastawa również więc jakoś to przeboleję ,że jesteś z nami w kratkę:) Mam nadzieję ,że matura nie wymęczyła córki?Ja nadal trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuńKasiu czy Ty zakwas suszyłaś na słońcu? Bo ja ususzyłam w piekarniku i mam nadzieję że będzie skuteczny jak przyjdzie taka potrzeba:)
Smakowity bardzo pomysł na przygotowanie kurczaczka:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia ciepłe:)
wspaniałe danie. pięknie podane, sycące, eleganckie...
OdpowiedzUsuńnawet by sie żaden mistrz takiego nie powstydził ;]
Właśnie coś takiego za mną chodzi :) A zastawa przepiękna :)
OdpowiedzUsuńsmakowity ten kurczaczek :)
OdpowiedzUsuńMiesko super a zastawa jeszcze ładniejsza:) Kasiu nie znikaj na tak długo :((
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten przepis, wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńSmutno tu bez Ciebie Kasiu, wracaj na stałe ja najszybciej :)
Pozdrawiam Cię serdecznie :*
Wracaj, wracaj Kasiu... Smutno bez ciebie...
OdpowiedzUsuńmało Cię ostatnio więc wracaj, ale kurczaczek pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńTo danie jest zachwycające!:)
OdpowiedzUsuńkochana! Powróć proszę do nas! jak najszybciej!
OdpowiedzUsuń