Zup azjatyckich, szczególnie zaś japońskich nie mogę obiektywnie ocenić, ponieważ dla mnie chyba wszystkie są bezkonkurencyjne i niezmiennie najsmaczniejsze.
Japońska zupa soba nazywa się dokładnie tak samo jak japoński makaron gryczany; przyznaję, że pierwsze z nim spotkanie nie było dla mnie jakieś zachwycające, dziwił mnie jego zapach, smak, faktura...
Ale po kilku potrawach lody zostały przełamane i kocham soby - szczególnie zupy soby.
Moim zdaniem do tego makaronu pasują albo dość wyraziste dodatki, lub bardzo łagodne; w japońskich knajpkach spotykałam też najczęściej w zupie soba makaron gryczany w towarzystwie jajka, smażonego tofu, szpinaku lub ostro doprawionego kurczaka.
Oryginalne soby powstają na bazie bulionu rybnego dashi, ale można go także zastąpić wywarem mięsnym. Moja sobę zrobiłam na wywarze wołowym, pozostałe składniki to blanszowany szpinak, cieniutko krojona cebula i gotowana wołowina, całość zwieńczona wyrazistymi przyprawami i garścią ziół pozwala przenieść moje kubki smakowe na długą chwilę do Kraju Kwitnącej Wiśni. Znacie już ramen? Poznajcie sobę - japońską zupę z wołowiną i szpinakiem.
Składniki na 4 duże porcje:
WYWAR
- 600 g łopatki wołowej
- 2 cm świeżego imbiru (obranego, pokrojonego w grube plastry)
- 2 małe papryczki chili, mogą być suszone
- 1 cebula (w łupinie!)
- 1 duża cebula pokrojona w drobną kostkę
- 1 marchewka pokrojona w drobną kostkę
- 2 łyżki jasnej pasty miso
- 5-6 łyżek jasnego sosu sojowego
- sok z połowy cytryny
- 4 łyżki sake lub sherry
- 3 łyżki cukru trzcinowego
- szczypta lub łyżeczka mielonej ostrej papryczki chili (w zależności od upodobania)
- sól, pieprz do smaku
- 100 g makaronu soba, ugotowanego wg przepisu na opakowaniu
- 50-80 g świeżego szpinaku (lub mrożonego ale musi być w liściach)
- 1 cebula bardzo cienko pokrojona w półplasterki
- świeże, grubo krojone zioła - pietruszka, szczypior, kolendra
- mięso z wywaru, pokrojone w grubą kostkę lub podzielone na większe kęsy (moje było bardzo miękkie)
1. Oczyszczone mięso kroimy na 4 części, wkładamy do garnka, zalewamy 2-ma litrami zimnej wody, dodajemy imbir, papryczki, cebulę w łupinie. Gotujemy 2 h na wolnym ogniu. Wyciągamy cebulę, imbir i papryczki, dodajemy resztę składników, oprócz soku z cytryny, gotujemy kolejną godzinę. Wyciągamy mięso, odkładamy; będzie nam potrzebne w późniejszym etapie. Wywar doprawiamy solą, pieprzem, sokiem z cytryny i w razie potrzeby sosem sojowym. Gotujemy jeszcze przez 15 min. Doprawiamy ostrą papryką.
2. Blanszujemy szpinak w wodzie z cukrem, solą i sokiem cytrynowym (po 1 łyżce), odsączamy na sicie.
3. Do misek nakładamy duże porcje makaronu, rozkładamy na makaronie dodatki - mięso, cebulę, zioła i szpinak. Zalewamy bardzo gorącym wywarem i delektujemy się pyszną zupą! Smacznego!
wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńSuper wpis. Pozdrawiam i czekam na więcej.
OdpowiedzUsuń