Pozostając jeszcze przez chwile w świątecznym nastroju, proponuję koreczki z przepiórczych jajek z sardynkami na ostro. Ja wykorzystałam kilka ostatnich sardynek w oleju, do reszty jajeczek użyłam nieco wędzonego łososia, ale myślę, że najlepsza będzie dowolna ryba wędzona lub w oleju, powinna być dość wyrazista. Smak ryby w otoczce z ostrej papryki łagodzi delikatne jajeczko przepiórcze i aromatyczny pomidor koktajlowy. U mnie koreczki zniknęły pierwsze ze stołu. :)
Składniki (na 3-4 porcje):
- 12 jajeczek przepiórczych
- 4 sardynki lub szprotki w oleju, ewentualnie wędzonego łososia
- 2 zielone ostre papryczki pepperoni lub duże chili
- 12 pomidorków koktajlowych lub cherry
- listki zielonej pietruszki
- 24 wykałaczki
1. Rybki odsączyć z oliwy, każdą pokroić na 3 równe części.
Paprykę pokroić na krążki ok. 1 cm szerokie.
Jajeczka i pomidorki przekroić na równe połówki.
2. W każdy krążek papryki włożyć kawałek rybki, ostrożnie nadziewać na wykałaczki kolejno: połówkę jajeczka (są bardzo delikatne!), krążek papryki z rybą, na koniec połówkę pomidorka tak, aby przekrojona część stanowiła podstawę koreczka. Na każdy koreczek położyć lub nadziać listek pietruszki.
3. Układać na talerzyku, przed podaniem krótko schłodzić.
Droga Prezydentowo!
OdpowiedzUsuńDziękuję za przysłanie mi zakwasu! W końcu będę mogła zrobić jakiś chleb i miejmy nadzieję, że uda mi się go pokazać również na blogu.
Pozdrawiam serdecznie
Ślicznie podane te jajeczka! Piękne koreczki:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Nie dziwię się, że znikały, są kuszące i urocze. Wstyd się przyznać, ale nigdy jeszcze nie zrobiłam nic z jajek przepiórczych....
OdpowiedzUsuńfajne te koreczki :)
OdpowiedzUsuńSuper! Sporo tych jajek u Ciebie zauważyłam :D Zdjęcia cudowne! ;)
OdpowiedzUsuńPiękne
OdpowiedzUsuń