W dość popularnych w Niemczech sklepach z turecką żywnością, można dostać różne pasty i przekąski o ciekawych smakach. Nam szczególnie przypadła do gustu pasta na bazie bakłażana, ostra i z wyraźną czosnkową nutą. Po długich poszukiwaniach w internecie i licznych eksperymentach, stworzyliśmy własną recepturę. Jest doskonała do chleba i jako dodatek do pieczonych lub grillowanych mięs.
Uwaga! Ilość czosnku i ostrej papryki jest przewidziana dla koneserów, osobom wrażliwym, lub udającym się nazajutrz na rozmowę o pracę, zaleca się dokładne przemyślenie proporcji. ;)
Składniki:
2 bakłażany
1 opakowanie fety (250g)
3 ząbki czosnku
2 łyżki ajvaru (ostrego)
2 łyżki gęstego jogurtu naturalnego1 łyżeczka płatków chili
1 łyżeczka vegety
2 płaskie łyżeczki cukru
łyżka soku z cytryny
łyżka oliwy z oliwek
pieprz, sól, oregano
Bakłażany przekroić wzdłuż, posmarować przecięte powierzchnie olejem, ułożyć na folii aluminiowej (miąższem do dołu) i piec przez 30 minut w 220 stopniach. Po ostudzeniu wybrać miąższ i zmiksować z pozostałymi składnikami, doprawić do smaku, podawać nazajutrz po schłodzeniu.
podoba mi się!
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda i na pewno taka jest :)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ale to bardzo apetycznie :) W końcu dojrzeję do zrobienia i na pewno przemyśle proporcje ;)
OdpowiedzUsuńBardzo często robię pastę z bakłażana/ u mnie mówi się melanzana/,ale nie wpadłam na pomysł dodania fety.Muszę wypróbować......Pozdrawiam..
OdpowiedzUsuń