Tym razem gotowałyśmy z Pyzą. Nazbierało się sporo osób chętnych (pełną listę osób i blogów znajdziecie u Pyzy),a danie było naprawdę wyjątkowe, bardzo się cieszę, że mam je w swojej kolekcji makaronów. Bardzo aromatyczne i lekkie. Szałwia wspaniale podkreśliła aksamitny, maślano-szynkowy smak sosu. Jak dla mnie to nawet mogło być jej więcej, dlatego w swoim daniu poczyniłam pewne proporcjonalne zmiany. Miałam oryginalny makaron z przepisu, paccheri - jest on dość gruby i duży, z pewnością zagłuszyłby sobą niewielkie proporcje podane w przepisie. Ale całość - rewelacyjna! Dziękujemy, Pyzo! :)
Prezydent z Prezydentową.
Składniki na 2 osoby:
200 g makaronu paccheri
2 łyżki masła
4 łyżki tartego parmezanu
4 pokrojone w paski cienkie plasterki szynki parmeńskiej
2 łyżki uprażonych i drobno posiekanych orzeszków pinii (nie dawałam)
świeżo zmielony czarny pieprz
Sos dyniowy:
400 g obranej i pokrojonej w kostkę dyni
4 łyżki oliwy z oliwek
4- 6 listków posiekanej świeżej szałwii
150 ml białego wytrawnego wina
Aby przygotować sos, należy sparzyć dynię wkładając ją do wrzącej, lekko osolonej wody na 5 minut. Odcedzić, wymieszać ją dokładnie z szałwią i oliwą z oliwek. Doprawić solą i świeżo zmielonym pieprzem i piec 40 min. w temperaturze 170st.C - najlepiej piec dynię w naczyniu, w którym potem będziemy robić sos. Po wyjęciu z piekarnika postawić naczynie na gazie/ogniu, dodać szynkę parmeńską, dolać wino i zagotować.
Makaron ugotować al dente w dużej ilości wody - 1 litr wody na 100g makaronu - z odrobiną oliwy z oliwek, od czasu do czasu mieszając. Makaron odcedzić. Włożyć makaron do sosu a gdy sos będzie zbyt gęsty dodać 2 łyżki wody z gotowania, zestawić z ognia, dodać masło i parmezan, delikatnie wymieszać.
Doprawić świeżo zmielonym pieprzem. Ja posypałam siekaną, świeżą, papryczką chili i parmezanem :)
Doprawić świeżo zmielonym pieprzem. Ja posypałam siekaną, świeżą, papryczką chili i parmezanem :)
Pięknie się prezentuje! Jeden przepis, tyle wydań:) Zjadłabym tej Twojej wersji trochę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
dzięki za wspólne gotowanie :-) piękne danie Ci wyszło!
OdpowiedzUsuńSmakowite!
OdpowiedzUsuńDzięki za wspólne pichcenie, kiedy kolejne?
OdpowiedzUsuńKasiu aż zawyłam auuuu pięknie podane żałuję że nie gotowałam z wami,bardzo mi odpowiada twoja wersja mniam ,mniam:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba! Dodaję do zakładek :)
OdpowiedzUsuńKolejne wspaniałe danie w Twoim wykonaniu :)
OdpowiedzUsuńSzynkę parmeńską baaaaardzo lubię, tak jak i dynię :)